Przed rokiem 10 listopada 2021 roku informowaliśmy o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w gm. Brześć Kujawski. Ze zgłoszenia które odebrały służby ok. godz. 19.00, wynikało, że dachował samochód osobowy, a w środku znajdował się 50-latek kierujący. Osobową kia miał kierować diecezjalny Duszpasterz Trzeźwości. Ksiądz odniósł w wypadku obrażenia powyżej 7 dni, miał uszkodzony kręgosłup. Przeprowadzone przez mundurowych badanie trzeźwości wykazało u kierowcy kia ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. W sprawie prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowania wypadku drogowego postępowanie prowadzili policjanci z Brześcia Kujawskiego. Ksiądz zdecydował się dobrowolnie poddać karze i jak donosi Super Express: "Sąd uznał, że grzywna w wysokości 1500 złotych to wystarczająca kara. Oprócz tego, ksiądz przez cztery lata nie będzie mógł prowadzić samochodu. Duchowny ma wpłacić nawiązkę w wysokości 5 tysięcy złotych na Fundusz Sprawiedliwości. Po swoim wypadku zapewniał nas, że pójdzie na odwyk."- czytamy w artykule Mariusza Korzusa
Ksiądz przestał pełnić funkcję Duspasterza Trzeźwości diecezji włocławskiej. Warto dodać, że za popełniony czyn sprawcy wypadku groziła kara pozbawienia wolności do lat 2.
Napisz komentarz
Komentarze