Dziś na w kościele św. Stanisława we Włocławku o godzinie 11:30 rozpoczęła się msza żałobna za Ewę Szanowską. Godzinę później kondukt żałobny udał się na cmentarz komunalny przy al. Chopina, by pożegnać zmarłą.
Kobieta zmarła 15 stycznia na cmentarzu we Włocławku. Udała się tam, by odwiedzić grób swojego męża, Jerzego, który zmarł 11 stycznia w wieku 67 lat. Pogrzeb mężczyzny odbył się w sobotę 14 stycznia. Odwiedzając grób zmarłego męża p. Ewa poczuła się gorzej, zostało wezwane pogotowie. Niestety brama główna włocławskiej nekropolii była zamknięta. Ratownicy wezwali straż pożarną, aby otworzyła bramę. W tym czasie jak relacjonował nam znajomy rodziny, syn przez cały czas reanimował mamę.
Kobiety nie udało się uratować.
Małżeństwo było związane z włocławskim fajansem. Przez wiele lat byli właścicielami "Fabryki Fajansu".
Napisz komentarz
Komentarze