Policjanci z Golubia-Dobrzynia przedstawili 111 zarzutów 24-latce podejrzanej o szereg oszustw i wyłudzeń pożyczek internetowych. Sprawczyni, posługując się danymi osobowymi swojego wuja, oszukała trzynaście firm pożyczkowych na kilkanaście tysięcy złotych.
Do Komendy Policji w Golubiu-Dobrzyniu zgłosił się mężczyzna, który poinformował policjantów, że chcąc wziąć kredyt otrzymał negatywną odpowiedź z informacją, że ma już zaciągnięte kredyty których nie spłaca, a on nigdy takowych nie brał. Sprawa miała swój początek w grudniu ubiegłego roku.
Kryminalni zajmujący się tą sprawą ustalili, że podejrzewaną o wyłudzenie pożyczek jest 24-letnia mieszkanka gminy Golub-Dobrzyń. Okazało się, że kobieta ma na swoim koncie szereg innych oszustw. Funkcjonariusze udowodnili jej, że w okresie od maja do grudnia 2018 roku dokonała łącznie aż 111 tego typu przestępstw.
Jak wynika z ustaleń policjantów, podejrzana, wykorzystując w sposób nieuprawniony dane osobowe swojego wuja, doprowadziła do zawarcia 8 umów pożyczek, a 103 razy usiłowała doprowadzić do zawarcia tego typu umów. Kobieta posługując się cudzymi danymi, chcąc osiągnąć korzyść materialną, oszukała łącznie 13 firm sektora finansowego.
Mechanizm zaciągania kredytu był zawsze taki sam. Sprawczyni będąc w posiadaniu danych osobowych wuja, drogą elektroniczną zawierała umowy o pożyczki, których później nie spłacała, powodując zadłużenie finansowe. Uzyskane w ten sposób środki finansowe przelewała następnie pomiędzy rachunkami bankowymi, a docelowo przeznaczała je na swoje bieżące wydatki. Swoim procederem spowodowała straty w wysokości siedemnastu tysięcy złotych.
Teraz, za oszustwa, o które jest podejrzana może jej grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. O jej dalszym losie zdecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze