W niedzielę 23 lipca w domu w Bobrownikach wybuchł pożar. W budynku znajdowało się dwoje starszych ludzi, pani Halina oraz pan Henryk. Na szczęście nie odnieśli żadnych poważnych obrażeń. Na miejsce przybyli strażacy, jednak ogień objął już całe poddasze. Na szczęście budynek udało się ugasić.
W wyniku pożaru zniszczeniu uległy pokoje, które znajdowały się na poddaszu. Pozostały po nich jedynie stelaże. Spłonął dach, meble, rzeczy osobiste. W czasie akcji gaśniczej zalaniu uległa dolna część budynku.
Pani Haliny i pana Henryka oraz wspierającej ich rodziny, nie stać na wyremontowanie domu, tak aby faktycznie nadawał się do zamieszkania. Największym problemem jest zniszczony dach. To, co zostało z jego konstrukcji zostało zabezpieczone, jednak jest to rozwiązanie tymczasowe.
Szukająca pomocy rodzina zorganizował zbiórkę na remont domu po pożarze. Pomóc można klikając TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze