Mija rok od kiedy Maja (imię zmienione) uciekła z domu w jednej z podwłocławskich miejscowości i schroniła się u sąsiadki. Sprawę nagłosiliśmy na Portalu Włocławek, ale interesowały się nią także media ogólnopolskie. Cała sprawa opisana została Tutaj, temat nagłośniono w program TVN Uwaga, link TUTAJ.
Dziś Maja ma 13 lat. Z jej mamą jesteśmy w stałym kontakcie. Nie tak dawno zarówno Maja jak i jej mama miały okazję do świętowania. Decyzją Sądu Rodzinnego w Tychach miejscem zamieszkania Mai od listopada 2022 roku jest miejsce pobytu jej mamy. To bardzo ważna dla nich decyzja bowiem miejscem zamieszkania Mai do listopada wciąż był dom ojca. Do dnia wydania decyzji sądu dziewczynka bała się wychodzić z domu ponieważ wcześniej doszło do sytuacji w której ojciec Mai pojawił się w Tychach pod jej domem i usiłował nawiązać z nią kontakt. Dziewczynka panicznie przestraszyła się ojca i tego, że mogłaby powrócić pod opiekę jego oraz macochy. Od tego czasu unikała wyjść z domu. Po tym, jak sąd wydał decyzję o ustaleniu miejsca zamieszkania przy mamie Maja jest spokojniejsza i bez obaw wychodzi z domu. Jak dziś czuje się dziewczynka zapytaliśmy mamę:
"Odkąd Maja zamieszkała u nas poczuła, że jest kochana. Jako mama jestem dumna, że pomimo tego co przeszła pod opieką ojca i macochy odnalazła się u nas i jest szczęśliwa. Chociaż z początku śniły jej się koszmary związane z ojcem i nie tylko to, teraz już jest spokojniejsza, ale i tak chodzimy co tydzień do pani psycholog na terapię. Maja chodzi do szkoły do szóstej klasy i czuje się w niej bardzo dobrze. Ma w klasie koleżanki i kolegów z którymi się dobrze rozumieją. Ma również koleżanki a nawet bym powiedziała przyjaciółki z którymi wychodzi na dwór, czy na spacer, są dla siebie nie tylko w szkole, ale i też po szkole. Dostała także zwierzątko o które codziennie się troszczy. Maja też bardzo lubi wykonywać figury taneczne i chce się w przyszłości zapisać do szkoły tanecznej. Ja jestem przeszczęśliwa, że postanowieniem sądu tutejszego w Tychach jest zmieniony wyrok i moja kochana córcia ma miejsce zamieszkania tam gdzie moje i jest mi niezmiernie miło iż są osoby które zapytują się o dalszy los i samopoczucie Maji. Z całego serca też dziękujemy za podarunki które nam dobrzy ludzie przesyłali i które bardzo cieszą i służą Maji❤️❤️❤️"- powiedziała mama dziewczynki
Dlaczego wciąż nie ma aktu oskarżenia wobec dotychczasowych opiekunów dziewczynki? Z prokuratorem prowadzącym sprawę kontaktowaliśmy się w tym tygodniu. Usłyszeliśmy, że sprawa jest na etapie w którym przesłuchiwane mają być dzieci z poprzedniego małżeństwa macochy Mai. Z relacji mamy dziewczynki wiemy że Maja została poddana obdukcji. Jej wyniki są już znane prokuratorze. Sprawę na bieżąco monitorujemy i czekamy na akt oskarżenia, gdy tylko będzie gotowy z pewnością poinformujemy o tym na łamach Portalu Włocławek.
Napisz komentarz
Komentarze